Popis piłkarskiej dojrzałości w meczu z Radomiakiem II Radom

Znakomite, wyjazdowe spotkanie rozegrał Drogowiec Jedlińsk przeciwko rezerwom ekstraklasowego Radomiaka Radom. Nasz zespół wykazał się dużym wyrafinowaniem, dojrzałością, charakterem, no i co niemiernie ważne, skutecznością. Dzięki temu komplet punktów powędrował do Jedlińska.

Obawialiśmy się tego pojedynku, również dlatego, że z różnych względów, zagrać nie mogli, podstawowi dotychczas zawodnicy: Dominik Woźniak, Filip Lech i Mateusz Midziołek, a na lekach przeciwbólowych wystąpił Kacper Nowocień.

Wychodzi na to, że te absencje podziałały mobilizująco na resztę zespołu, bo Drogowiec zagrał mocno skoncentrowany i zdeterminowany. Nagrody za to przyszły bardzo szybko, bo najpierw Dariusz Mortka, a chwilę później Adrian Kobza (obaj to środkowi obrońcy) trafili do siatki Radomiaka. Jeszcze przed przerwą gola dołożył Piotr Dobosz i stało się jasne, że jesteśmy blisko zwycięstwa.

Co prawda, niedługo po przerwie rzut karny dla gospodarzy wykorzystał Maciej Świdzikowski, ale odpowiedź Mykoli Kharchuka była natychmiastowa. Drogowiec mógł wygrać nawet wyżej, ale i trzy bramki przewagi świadczą o tym, kto w tym spotkaniu był wyraźnie lepszy.

RADOMIAK II RADOM - DROGOWIEC JEDLIŃSK 1:4 (0:3)
Bramki:
Dariusz Mortka (7.), Adrian Kobza (10.), Piotr Dobosz (44.) - Maciej Świdzikowski (56. - karny)
DROGOWIEC JEDLIŃSK: Pape Amadou Samb - Kacper Nowakowski, Adrian Kobza, Dariusz Mortka, Piotr Dobosz, Michał Rdzanek (78. Mateusz Kołodziejczyk), Mykola Kharchuk, Kacper Nowocień, Marcel Rabiański, Kacper Wnuk (84. Sebastian Kiełbasa), Bartłomiej Zenik.
Trener: Marcin Sikorski